Wadliwe wykonanie prac budowlanych może powodować bardzo poważne konsekwencje. Jednym z rozwiązań jest skierowanie sprawy przeciwko wykonawcy robót budowlanych. Mając jednak na uwadze uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r. (III CZP 72/130) warto również rozważyć pociągnięcie do odpowiedzialności kierownika budowy, który w trakcie prowadzonych prac potwierdził, że wszystkie roboty zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną. Kierowanie roszczeń w stosunku do kierownika budowy, a nie wykonawcy może być istotne zwłaszcza w kontekście terminów przedawnienia się roszczeń.
Spis treści
- 1 Przedawnienie i rozpoczęcie biegu przedawnienia w polskim prawie cywilnym
- 2 Odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania
- 3 Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r. (III CZP 72/130) – odpowiedzialność kierownika budowy za nienależyte wykonanie zobowiązania
- 4 Przepisy stosowane do roszczeń wynikających z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania
- 5 Bezterminowy charakter zobowiązania
- 6 Moment rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia. Konieczność wystąpienia wszystkich przesłanek potrzebnych do powstania roszczenia
- 7 Odpowiedź na pytanie prawne
Przedawnienie i rozpoczęcie biegu przedawnienia w polskim prawie cywilnym
Przedawnienie jest to instytucja prawna polegająca na możliwości uchylenia się od zaspokojenia roszczenia przysługującego danej osobie po upływie określonego terminu.
Kwestie rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia zostały unormowane przez ustawodawcę w Kodeksie cywilnym (k.c.). Zgodnie z obecnym brzmieniem art. 118 k.c. „jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata […]”
Podstawową regulacją w kontekście omawianego zagadnienia jest natomiast art. 120 § 1 k.c., zgodnie z którym „Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.”
Odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania
W polskim prawie cywilnym przyjęta została zasada realnego wykonania zobowiązania zakładająca, że wierzyciel powinien uzyskać od dłużnika dokładnie to świadczenie, do którego dłużnik był zobowiązany. Wynika z niej, że w wypadku naruszenia zobowiązania wierzyciel ma możliwość wybrania roszczenia zarówno o wykonanie zobowiązania zgodnie z treścią stosunku prawnego, jak i o naprawienie szkody wyrządzonej jego niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem.
W pewnych wypadkach natura zobowiązania może jednak wykluczać powstanie roszczenia o jego wykonanie, pozostawiając wierzycielowi jedynie możliwość żądania naprawienia szkody wynikłej z jego niewykonania lub nienależytego wykonania.
Odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania została uregulowana w art. 471 k.c. Regulacja ta stanowi, iż „Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.”
Zasadniczo odpowiedzialność w przypadku niewykonania zobowiązania i jego nienależytego wykonania jest taka sama. Z tego powodu w doktrynie używa się także łącznego określenia naruszenia zobowiązania.
Odpowiedzialność z tytułu naruszenia zobowiązania zasadniczo oparta jest na zasadzie winy. W art. 471 k.c. mamy do czynienia z domniemaniem winy, a co za tym idzie, wierzyciel nie musi wykazać, że niewykonanie zobowiązania nastąpiło ze względu na nienależyte zachowanie dłużnika, lecz to dłużnik – jeżeli chce zwolnić się z odpowiedzialności – będzie musiał wykazać, że do naruszenia zobowiązania doszło ze względu na okoliczności, za które odpowiedzialności nie ponosił.
Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2013 r. (III CZP 72/130) – odpowiedzialność kierownika budowy za nienależyte wykonanie zobowiązania
W pozwie z 16 marca 2012 r. powód L. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego B. K. kwoty 30.000 zł z odsetkami ustawowymi tytułem odszkodowania za szkodę powstałą wskutek wadliwego wykonania dachu na jego domu, za co pozwany ponosi odpowiedzialność, gdyż jako kierownik budowy potwierdził, że wszystkie roboty zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną. Powód twierdził, że na 6-7 lat przed wniesieniem pozwu zaczęły się ujawniać takie wady dachu na budynku, które wymagają naprawienia. Jednocześnie, pozwany B. K. wniósł o oddalenie powództwa. Przyznał, że jako kierownik budowy nadzorował prace przy budowie domu powoda i zgłosił ten budynek do odbioru, jednak został on wybudowany zgodnie ze sztuką budowlaną i projektem budowlanym. Zarzucił, iż roszczenie powoda przedawniło się na podstawie art. 118 w zw. z art. 751 k.c.
Wyrokiem z 30 sierpnia 2012 r. Sąd Rejonowy w S. oddalił powództwo. W toku postępowania wywołanego apelacją powoda od wyroku Sądu Rejonowego, powstało zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, które Sąd Okręgowy w S. postanowieniem z 4 lipca 2013 r. przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia (art. 390 § 1 k.p.c.), nadając mu formę pytania: „czy w świetle normy prawnej zawartej w art. 120 § 1 k.c. termin przedawnienia roszczenia o zapłatę odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania rozpoczyna swój bieg od dnia wykonania zobowiązania czy też od dnia zaistnienia szkody albo od dnia dowiedzenia się wierzyciela o szkodzie?”
W odpowiedzi na powyższe pytanie Sąd Najwyższy podjął uchwałę, w której rozstrzygnął wątpliwości powstałe na kanwie omawianej sprawy.
Jak zauważył SN roszczenie o odszkodowanie za szkodę spowodowaną naruszeniem zobowiązania powstaje nie wcześniej niż w momencie zrealizowania się wszystkich przesłanek, które – w myśl art. 471 k.c. decydują o jego powstaniu. Są nimi:
- naruszenie zobowiązania oraz
- wyrządzenie wierzycielowi szkody, pozostającej w związku przyczynowym z naruszeniem zobowiązania.
Przepis ten stanowi podstawę uzyskania odszkodowania w miejsce świadczenia w zakresie, w jakim nie zostało ono spełnione lub zostało spełnione nienależycie. W takim wypadku obowiązek świadczenia – w części, w jakiej został naruszony przez dłużnika – ulega przekształceniu w obowiązek naprawienia szkody. W praktyce może on w pełni zastąpić świadczenie lub odgrywać rolę uzupełniającą.
Przepisy stosowane do roszczeń wynikających z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania
Sąd Najwyższy zwrócił uwagę na to, że pomimo tego, iż ustawodawca ustanowił długość terminów przedawnienia roszczeń o wykonanie zobowiązań wynikających z zawartych kontraktów (umów), a czasami także momentu, od którego należy liczyć termin ich przedawnienia, to nie stworzył on ogólnych przepisów, które regulowałyby zasady przedawnienia roszczeń o wykonanie zobowiązania albo o naprawienie szkody wyrządzonej ich niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem.
Jak ustalił Sąd Najwyższy, co do zasady, do omawianych roszczeń muszą być zatem stosowane przepisy ogólne o przedawnieniu, które dotyczą wszystkich roszczeń, niezależnie od źródła ich powstania (art. 117-125 k.c.). Roszczenia o naprawienie szkody w reżimie kontraktowym przedawniają się zgodnie z ogólnymi regułami wynikającymi z art. 117 i następnych k.c. Oznacza to, że stosownie do art. 118 k.c. termin ich przedawnienia wynosi 10 lat (w obecnym stanie prawnym 6 lat) lub ewentualnie 3 lata, jeżeli są one związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Początek biegu terminu przedawnienia tych roszczeń wyznacza natomiast art. 120 k.c., zwłaszcza § 1 zdanie drugie tego przepisu.
SN przytoczył generalną regułę ustaloną w art. 120 § 1 zdanie pierwsze k.c., zgodnie z którą bieg przedawnienia rozpoczyna się w dniu, w którym roszczenie stało się wymagalne. Warto zaznaczyć, iż ustawodawca nie zdefiniował pojęcia wymagalności. W literaturze i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się jednak, że oznacza ono sytuację, w której dla uprawnionego otwiera się możliwość domagania się od zobowiązanego, by zaspokoił roszczenie, a zatem by zachował się zgodnie z treścią ciążącego na nim zobowiązania.
Bezterminowy charakter zobowiązania
W kontekście dalszych rozważań warto przybliżyć czym jest zobowiązanie o charakterze bezterminowym. Zobowiązanie ma charakter bezterminowy, jeżeli strony umowy nie ustaliły terminu wykonania zobowiązania albo termin ten nie wynika z jego właściwości. Należy podkreślić, że taki charakter ma właśnie zobowiązanie do świadczenia odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy.
Roszczenia z zobowiązań bezterminowych stają się wymagalne po wezwaniu dłużnika do spełnienia świadczenia przez wierzyciela. W takim wezwaniu wierzyciel może określić termin, w którym zobowiązanie powinno być wykonane. Staje się on wówczas terminem wymagalności roszczenia o wykonanie zobowiązania. Jeżeli natomiast wierzyciel tego terminu nie określi, to zgodnie z art. 455 k.c. świadczenie musi być spełnione przez dłużnika niezwłocznie po wezwaniu. W tym przypadku termin wymagalności powinien być ustalany z osobna dla każdego świadczenia, gdyż zależy on zarówno od jego właściwości, jak i całokształtu relacji, w których pozostają strony. W praktyce najczęściej wynosi on od kilku do kilkunastu dni od wezwania.
Moment rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia. Konieczność wystąpienia wszystkich przesłanek potrzebnych do powstania roszczenia
W art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., na potrzeby określenia momentu, w którym rozpoczyna się bieg przedawnienia roszczenia o wykonanie zobowiązania bezterminowego, ustawodawca przewidział, że ocena decydujących o tym przesłanek ma być dokonywana według zobiektywizowanych kryteriów. Zdaniem Sądu Najwyższego, w myśl tego przepisu, dla stwierdzenia, że zaistniał stan wymagalności roszczenia o wykonanie zobowiązania bezterminowego nie ma znaczenia to, czy wierzyciel lub dłużnik mieli wiedzę o okolicznościach, które go uzasadniały. Jeśli bowiem spowodowanie wymagalności roszczenia zależy od podjęcia określonych czynności przez wierzyciela (w tym od wezwania dłużnika do zapłaty), to należy uznać, że podjął on te czynności (a przynajmniej mógł je podjąć) w najwcześniejszym możliwym terminie. Termin ten musi być ustalany indywidualnie dla każdego zobowiązania.
SN wskazał przy tym na to, że zdarzenie w postaci niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania stanowi tylko jedną z przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej z art. 471 k.c., a nie sposób mówić o rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia roszczenia zanim jeszcze zrealizują się wszystkie przesłanki decydujące o jego powstaniu. Odpowiedzialność kontraktowa z całą pewnością nie jest odpowiedzialnością za sam czyn (naruszenie zobowiązania), lecz za jego skutek – powstanie w związku z tym czynem negatywnych następstw w sferze majątkowej wierzyciela.
Przedawnienie musi mieć zawsze swój przedmiot – roszczenie istniejące w ramach stosunku zobowiązaniowego. Tak długo, jak nie zostaną spełnione przesłanki decydujące o powstaniu tego roszczenia, termin jego przedawnienia z oczywistych względów nie może rozpocząć biegu. Trudno zatem zaakceptować liczenie biegu terminu przedawnienia roszczeń odszkodowawczych mających swoje źródło w niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu zobowiązania od dnia, w którym doszło do naruszenia zobowiązania, nawet jeśli dłużnik nie może już zachować się w sposób zgodny z jego treścią.
Sąd Najwyższy podzielił prezentowane w literaturze oraz orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym termin przedawnienia roszczenia o odszkodowanie za naruszenie zobowiązania rozpoczyna bieg w chwili, w której powstała szkoda pozostająca w związku z tym naruszeniem.
Idąc dalej, SN doszedł do wniosku, iż takie roszczenie odszkodowawcze może powstać dopiero wówczas, gdy spełnione zostaną jego przesłanki. Do jego powstania nie wystarczy samo naruszenie zobowiązania, lecz nadto jeszcze konieczne jest zaistnienie szkody pozostającej z nim w związku przyczynowym (art. 471 k.c.). Uwzględniając konstrukcję hipotetycznej wymagalności roszczenia o wykonanie zobowiązania bezterminowego, do której ustawodawca odwołuje się w art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., należy stwierdzić, że chwilą, w której wierzyciel najwcześniej może wezwać dłużnika do zapłaty odszkodowania jest dzień, w którym doszło do spełnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. W konsekwencji, w tym momencie rozpocznie się bieg przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wynikającej z naruszenia zobowiązania.
Co istotne, w ocenie Sądu Najwyższego, roszczenie odszkodowawcze przewidziane w art. 471 k.c. nie może wprawdzie powstać zanim doszło do naruszenia zobowiązania i przed wyrządzeniem wierzycielowi szkody w związku z naruszeniem zobowiązania, ale w wielu typowych wypadkach stosowania tego przepisu powstanie ono już w chwili, w której doszło do naruszenia zobowiązania, bo wówczas powstanie też szkoda w majątku wierzyciela.
Jak powiedziano już wyżej, w art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., mowa jest o początku biegu przedawnienia w dniu, „w którym roszczenie stałoby się wymagalne”, gdyby wierzyciel podjął czynność powodującą stan wymagalności „w najwcześniej możliwym terminie„. Ten najwcześniejszy termin, to moment, w którym zrealizują się wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, a zatem ze stanu bezprawności kontraktowej wyniknie dla wierzyciela szkoda, pozostająca z nim w związku przyczynowym. Już wówczas wierzyciel przez wezwanie dłużnika do spełnienia świadczenia odszkodowawczego może spowodować wymagalność powstałego na jego rzecz roszczenia.
Odpowiedź na pytanie prawne
Powyższe rozważania stały się podstawą do podjęcia przez Sąd Najwyższy omawianej uchwały:
„Termin przedawnienia roszczenia o zapłatę odszkodowania z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (art. 471 k.c.) rozpoczyna bieg od dnia wystąpienia szkody pozostającej w związku przyczynowym z tym zdarzeniem (art. 120 § 1 k.c.).”
Więcej na temat dochodzenia roszczeń za nieprawidłowe wykonanie prac budowlanych lub remontowych możesz przeczytać m.in. tutaj.