W dzisiejszej publikacji skupimy się na zagadnieniu związanym z odpowiedzialnością bezpośredniego sprawy szkody, mimo iż doszło do zawarcia umowy ubezpieczenia. Bezspornym pozostaje fakt, iż zawarcie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej nie uchyla odpowiedzialności podmiotu, w związku którego działaniem lub zaniechaniem doszło do powstania szkody. To ważna okoliczność, która wymaga podkreślenia.
Przedmiotowe zagadnienie zostanie przez nas wyjaśnione przez pryzmat wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 lutego 2020 r., sygn. akt: VII AGa 1764/18.
Odpowiedzialność bezpośredniego sprawcy szkody a dochodzenie odszkodowania od ubezpieczyciela – wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 14 lutego 2020 r.
W tym miejscu warto jest przywołać tezę, którą trafnie zaprezentował skład orzekający Sądu Apelacyjnego w Warszawie:
- „Zawarcie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej nie uchyla odpowiedzialności podmiotu, w związku którego działaniem lub zaniechaniem doszło do powstania szkody. Art. 822 § 4 k.c. stanowi jedynie, że uprawniony do odszkodowania może dochodzić go bezpośrednio od ubezpieczyciela. Natomiast kwestia dochodzenia odszkodowania od bezpośrednio odpowiedzialnego czy też od ubezpieczyciela albo od obu tych podmiotów zależy wyłącznie od wyboru uprawnionego.”.
- „Pozwani ponoszą odpowiedzialność wobec powodów in solidum. Tego rodzaju konstrukcja zakłada, że pozwani ponoszą odpowiedzialność za jedną szkodę na podstawie dwóch odrębnych reżimów odpowiedzialności – z kontraktu – z umowy ubezpieczenia ((…) S.A.) oraz z odpowiedzialności kontraktowej – z umowy z dnia 1 kwietnia 2011 r. i z 8 kwietnia 2013 r. na prowadzenie spraw księgowo-finansowych oraz sporządzania deklaracji i sprawozdań każdego z powodów (A. S.) lub z odpowiedzialności deliktowej, przy czym spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia w takim zakresie z obowiązku świadczenia drugiego z nich. Każdy z pozwanych ma więc samodzielny dług wobec poszkodowanych powodów. Warunkiem tak skonstruowanej odpowiedzialności jest możliwość przyjęcia, iż w odniesieniu do każdego z pozwanych zachodzą wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej dla właściwego wobec nich reżimu odpowiedzialności odszkodowawczej (odpowiednio, przesłanki odpowiedzialności kontraktowej wobec pozwanego ubezpieczyciela oraz przesłanki odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 k.c.) lub deliktowej (art. 415 k.c.) wobec pozwanej A. S. Innymi słowy, każdy z tych pozwanych ma własny dług wynikający z zobowiązania obejmującego obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego w całości. Zachowania obu pozwanych – analizowane oddzielnie – muszą uzasadniać przyjęcie odpowiedzialności odszkodowawczej każdego z nich za całą szkodę na podstawie właściwego reżimu prawnego dla oceny tej odpowiedzialności. Powstanie niezależnych roszczeń w stosunku do każdego z pozwanych powoduje, że poszkodowany ma wybór, którego z dłużników pozwać. Daje to gwarancję pełnego zaspokojenia jego interesu prawnego np. w razie niewypłacalności jednego z dłużników.”.
Warto też wskazać, że podobne stanowisko zaprezentował skład orzekający w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 kwietnia 2015 r., sygn. akt: I ACa 1085/14. Warto jest powoływać się na przedmiotowe wyroki, gdyż realnie wzmacniają one naszą argumentację oraz wskazują właściwe kierunki postępowania.
Podsumowanie
To bardzo ważne stanowisko, które jest istotnym zabezpieczeniem interesów podmiotu, który został poszkodowany. Pamiętajmy więc, że samo zawarcie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w żadnym stopniu nie uchyla odpowiedzialności podmiotu, w związku którego działaniem lub zaniechaniem doszło do powstania szkody. W przypadku wystąpienia jakichkolwiek wątpliwości w tym zakresie – nasi prawnicy służą pomocą w każdym sporze związanym z przedmiotowym zakresem.