Dzisiejsza publikacja będzie odnosić się do zagadnienia związanego z niedozwolonymi postanowieniami ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym przez pryzmat ciekawego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2023 r., sygn. akt: II CSKP 1884/22.
Tytułem wstępu należy wyjaśnić, że całość zagadnienia odnosi się do aktualnych przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2023 r. poz. 1610) – zw. dalej: „k.c.” oraz przywołanego orzecznictwa Sądu Najwyższego.
Spis treści
Ważne tezy z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2023 r.
W tym miejscu warto jest zacytować wprost trafne tezy, które niosą ze sobą sporą dawkę praktycznych informacji i wyjaśnień – tak ważnych z perspektywy zarówno naszej codziennej praktyki zawodowej oraz interesów naszych Klientów, którzy posiadają tego typu instrumenty finansowe:
Teza nr 1:
„Postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne.”.
(…)
„2 listopada 2015 r., Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję, w której uznał za uprawdopodobnione stosowanie przez pozwaną praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów, polegające między innymi na stosowaniu we wzorcach umów ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi mechanizmu opartego na wartości wykupu polisy w oparciu o tzw. wskaźnik wykupu w związku z rozwiązaniem przez konsumenta umowy ubezpieczenia. Pozwane Towarzystwo zobowiązało się do ograniczenia kwot pobieranych w wyniku zastosowania wskaźnika wykupu.”.
Teza nr 2:
„Powyższe koresponduje ze stanowiskiem judykatury, w myśl którego postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 3851 zdanie pierwsze k.c. (zob. wyrok SN z 18 grudnia 2013 r., I CSK 149/13, OSNC 2014, Nr 10, poz. 103). Z wypowiedzi Sądu Najwęższego wynika bowiem, że co do zasady nie jest wykluczone pobieranie opłaty likwidacyjnej, jedynie musi mieścić się ona w określonych granicach, których górnym pułapem jest utrata wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych. W okolicznościach sprawy, granicę tę w sposób wiążący wyznaczył Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Podpisując aneks do umowy powód zaakceptował kontynuowanie pierwotnej umowy na warunkach pozbawionych już cech abuzywności. W tym wypadku nie ma znaczenia, czy oceniał on tę sytuację świadomie, jednoznacznie i swobodnie pod względem abuzywności postanowień umownych, będących przedmiotem oceny Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ta kwestia bowiem została już wyjaśniona wydaniem decyzji 2 listopada 2015 r.”.
Teza nr 3:
„Dodać również trzeba, że na umowę stron należy spojrzeć odmiennie niż na typową umowę dotyczącą kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej. W tych sprawach konsument – klient banku na skutek różnorodnych, mniej lub bardziej jasnych postanowień dotyczących przeliczeń kwoty kredytu i jego spłat na walutę obcą, zobowiązany jest spłacać zaciągnięty kredyt. W rezultacie abuzywność takich postanowień polega na tym, że konsument nie jest w stanie uchwycić granic swojego zobowiązania wobec banku. W niniejszej sprawie sytuacja o tyle kształtuje się odmiennie, że konsument zdaje sobie sprawę ze swoich zobowiązań wobec ubezpieczyciela – w postaci jednoznacznie określonej składki. Natomiast problematyczna pozostaje kwestia opłaty za wykup, a w zasadzie wartości wskaźnika wykupu na wypadek wcześniejszego rozwiązania umowy. Zatem nawet nie tyle chodziło o niejasność jego wyrażenia, ile o jego wygórowany charakter. Ten problem, jednakże – co jeszcze raz należy podkreślić – został rozwiązany przez decyzję z 2 listopada 2015 r.”. Decyzja ta została zaprezentowana wyżej – w tezie nr 1.